Wielka loteria we Wrocławiu (update)

Generalka str I odcinek 1-5

Generalka strI odcinek 6-10

Generalka strII odcinek 1-5

Generalka strII odcinek 6-10

Klasy i BMW-Challenge Hobby odcinek 1-5

Klasy i BMW-Challenge Hobby odcinek 6-10

BMW-Challenge Sport i Open odcinek 1-5

BMW-Challenge Sport i Open odcinek 6-10

Zawodnicy z nr 403 i 402 omyłkowo zostali przypisani do klasy 4. Prawidłowo zajęli 8 i 9 miejsce w klasie 5. Przepraszamy za błąd biura zawodów.

W ostatni weekend maja, w niedzielę, do Wrocławia na III rundę Rallysprintu AB CUP oraz zawodów BMW-Challenge przyjechało 43 uczestników (26 BMW). Tor Rakietowa to najmniejszy teren w cyklu, na którym zawodnicy rywalizują ze sobą. Jednak organizatorzy zadbali o atrakcyjność przejeżdżanych prób. Podczas porannego treningu wszyscy mieli możliwość spokojnego zapoznania się z terenem. Wtedy tor był jeszcze suchy… Około godziny 11 Jacek Kociszewski – dyrektor imprezy – rozpoczął zawody, omawiając na odprawie zawody odbywające się tego dnia. Tuż po, zawodnicy ruszyli na przejazd zapoznawczy pierwszej próby. Wtedy już wśród uczestników można było usłyszeć obawy przed opadami deszczu, na niebie widać było nadciągające ciemne, deszczowe chmury. A rywalizacja na torze już od startu była zacięta. Po 3-krotnym przejechaniu odcinka, podekscytowani zawodnicy ruszyli do kolejnego. A zapowiadana prognoza sprawdziła się – zaczęło padać, tor zamienił się w lodowisko, tak więc szybka zmiana opon, koncentracja, 3,2,1… start!

Warunki utrudniały jazdę, ale także urozmaicały zawody – było bardzo widowiskowo, sporo piruetów, efektownych poślizgów, szybkich pięknych przejazdów. Woda pryskająca spod kół była dobrym motywem do uwiecznienia rywalizujących zacięcie zawodników na zdjęciach. Po krótkim czasie padać przestało, a tor zaczął przesychać – kolejna zmiana opon i wiele dręczących pytań w głowach uczestników – „a jak znów zacznie padać?”, „Słońce czy deszcz?”, „co robić?”. Podczas przerwy między kolejnym odcinkiem, wszyscy analizowali wyniki, które wyświetlane były na monitorze przy biurze zawodów. Trwały rozmowy między kierowcami, wymieniali się swoimi spostrzeżeniami i wrażeniami. Trzeci odcinek, kolejna inaczej ułożona próba, zapoznanie i ruszyli… wydawało się, że to koniec deszczu, jednak pogoda zaskakuje – nad Rakietową kolejna ogromna deszczowa chmura. I kolejna zmiana opon… warunki były niesamowite, zmieniały się w zastraszającym tempie, słońce, deszcz, sucho, mokro i tak przez cały dzień trwających zawodów. Uczestnicy walczyli z tańczącymi, na torze porównywalnym do lodowiska, samochodami, a jednocześnie z upływającym czasem. Problem był też z wyhamowaniem zaraz po mecie – mocne opady deszczu, śliska nawierzchnia. Kończący odcinek Lech Kaczmarek w BMW e30 318is, przejeżdżając metę lotną, zatrzymał się… w stawie. Z pomocą szybko przybiegli kibice i uczestnicy wraz z organizatorami. BMW zanurkowało przodem, kierowcy nic się nie stało. Po długim czasie ratowania rajdówki, wznowiono zawody i zawodnicy ruszyli do ostatniego odcinka. Dopiero pod koniec ostatnich przejazdów pogoda zaczęła się poprawiać.

Rywalizacja między zawodnikami była ogromna, walka z czasem i z nawierzchnią toru – niesamowita. Tym razem nie tylko liczyła się koncentracja kierowcy, moc silnika, sposób pokonywania zakrętu, prędkość, ale szczególnie odpowiedni dobór opon, tak naprawdę była to wielka loteria.
Łącznie zawodnicy przejechali 3-krotnie 4 odcinki, każdy z nich w innych warunkach.

Około godziny 18 zawody dobiegały końca. Przy zachodzącym słońcu odbyło się wręczenie nagród i pucharów dla najlepszych uczestników zawodów. W klasyfikacji generalnej Rallysprintu AB CUP zwyciężył piękną, płynną jazdą Paweł Danys w bardzo szybkim Mitsubishi Lancerze z łącznym czasem 14:56.898. Puchar za drugie miejsce otrzymał Paweł Grabowski w BMW e30 z czasem 15:08.041. Na trzeciej pozycji został sklasyfikowany zwycięzca poprzedniej rundy AB CUP Arkadiusz Błaszczyk w Subaru Legacy – 15:08.182.

Poszczególne klasy Rallysprintu AB CUP kolejno wygrali:
II – Przemysław Bronicz (Suzuki Swift)
III – Marcin Kuciak (Citroen C2)
IV – Arkadiusz Krawczyński (Opel Astra OPC)
V – Paweł Danys (Mitsubishi Lancer)

W klasyfikacji BMW-Challenge najlepszy łączny czas uzyskał Paweł Grabowski w BME e30 – 15:08.041, jednocześnie wygrywając klasę OPEN. Jakub Glasse, jadący BMW compakt, zajął II miejsce tylko ze stratą 0,245s do Pawła. Trzeci był Kacper Puszkiel w BMW e36 z łącznym czasem 15:43.655.

Najszybszy w Klasie Hobby był Artur Szczepankowski w BME e36 (17:07.006). Następnie puchar za II miejsce otrzymał Marcin Worotnik, jadący BMW e30 318is ze stratą 0:17.459. Trzecie miejsce należało do Mikołaja Borka (BMW e30 318is).

Klasę Sport wygrał Wojciech Żochowski w BMW e30 318is z czasem 15:37.449. Paweł Roszek (BMW e30 318is) odebrał puchar za miejsce II – 15:38.245. Na najniższym miejscu podium stanął Rafał Zbrzeźniak w BMW e30 318is – 15:44.599.

Nagrodzona została również Magdalena Jurek, jedyna kobieta startująca w cyklu BMW-Challenge.

Dziękujemy firmom „V Van Adaptacje Samochodów Użytkowych” oraz „Eltron Automatyka Elektronika Elektrotechnika”, bez których ta runda nie byłaby możliwa. Nagrody o wysokości ponad 1000zł ufundował www.Rallyshop.pl. A opony dla najlepszych w BMW-CHallenge Sport i Hobby ufundował Markgum.

Zapraszam do podsyłania wypowiedzi po zawodach na maila: agniess@kujawa.org.pl

Część I galerii autorstwa Krzysztofa Białasa oraz część II.
Galeria Agnieszki Kujawy – trening.

Bądź na bieżąco z informacjami i powiadomieniami.
Wszystkie informacje możesz otrzymywać na email.